Agnieszka Radwańska - Victoria Azarenka | Doha 1/2 finału |
Dla Agnieszki Radwańskiej 2012 rok rozpoczął się najlepiej w karierze. Do tego momentu wygrała już 14 spotkań, przegrała seta tylko z Mattek-Sands i Wozniacką, gorsza w meczu była tylko w spotkaniach przeciwko Azarence. No właśnie, 4 miesiące młodsza od krakowianki, reprezentantka Białorusi, sezon rozpoczęła jeszcze lepiej, wygrała 15 spotkań po kolei, w tym Australian Open i do dnia dzisiejszego pozostaje jedyną tenisistką w Tour bez porażki w tym roku. H2H jeśli chodzi o pojedynki tych pań to: 7:3, oczywiście dla Viki. Warto zwrócić jednak uwagę na to, że to zdecydowanie najrówniej grające panie w tym roku. Dlatego też szanse Radwańskiej na pierwszy tegoroczny finał oceniam bardzo wysoko. Zresztą, że z Azarenką walczyć potrafi pokazywała już w tym sezonie dwukrotnie, bo za każdym razem była w stanie wygrać pierwszego seta, po którym następowało rozprężenie i obniżka formy (głównie jeśli chodzi o serwis, który może być kluczem do zwycięstwa). Porażkę z Sydney można wyjaśnić zmęczeniem, wynikającym z trudów spotkania z dnia poprzedniego (wtedy po ponad 3 godzinach ograła Wozniacką), w Melbourne Agnieszka w 2 i 3 secie nie była sobą, grała jakby przerażona możliwością awansu do półfinału Szlema. Tym razem wydaje się, że wszystko sprzyja Adze. Od początku turnieju wyglądała bardzo pewnie, straciła zaledwie 11 gemów, więc na dobrą sprawę poprzednie mecze mogła potraktować jak intensywniejsze treningi. Victoria także do tej pory wyglądała bezbłędnie, żadna z dziewczyn nie miała jednak jeszcze możliwości rywalizacji z rywalką tej klasy, dlatego jutro czeka je pierwszy poważny sprawdzian. Może przesadnie oceniam szanse Agnieszki Radwańskiej, ale w moich oczach, obie jeśli chodzi o potencjał tenisowy są na podobnym poziomie. Postawiłbym nawet wyżej Agnieszkę, gdyby nie serwis. Właśnie to będzie klucz do zwycięstwa w tym spotkaniu, jeśli Aga utrzyma go na przyzwoitym poziomie to ma ogromną szansę na triumf. Klasa podobna, więc raczej mało prawdopodobna będzie 3 porażka z rzędu. Osobiście w to nie wierze i uważam, że szanse w tym spotkaniu są przynajmniej 50/50 i w obecnej sytuacji, kursy powinny wyglądać zupełnie inaczej. Dlatego też proponuję taki typ, kolejny, zarazem ostatni na sobotę na chwilę na blogu.
##1
Radwańska - Azarenka 1 @ 3.02 Milenium 2:6 4:6
Stawka: 75 PLN
Wygrana: --
Zysk/Strata: -75 PLN
Na koniec proponuję mini konkurs. Wpisz w komentarzu wynik, który przewidujesz w tym spotkaniu (np. 2:0 Radwańska, 2:1 Azarenka). Zaraz po tym dodaj w komentarzu nazwisko tenisisty (powiedzmy z Top200), którego przedstawię na blogu, zawierając kilka przydatnych informacji o stylu gry, specyfice i innych kwestiach przydatnych przy typowaniu. Może być to także konkretne spotkanie, o którym chciałbyś żebym napisał (np. finał Doha, Rotterdam itd). Mam nadzieję, że będziecie aktywni od początku istnienia bloga, dzięki czemu zmotywujecie mnie do dalszej pracy.
Stawiam 2:1 dla Agnieszki ;p Znalazłem kolejny mecz z niezłymi kursami - M. Granollers/M. Lopez - R. Lindstedt/H. Tecau
OdpowiedzUsuńNiestety Polka nie dała dziś rady po raz kolejny.. Mimo, że Azarenka miałą coś z kostką, ale to może być dobe na finał gdzie można spróbować grać jakieś handi na Samantę :)
OdpowiedzUsuńMyślałem nad tym, ale stwierdziłem, że to bez sensu raczej. Sam ma szansę, ale jesli Vika będzie w pełni zdrowa to zakończy mecz szybkim 2:0.
Usuń